sanktuaria w Polsce

Wieluń
Rozmawiał Jan Korcz

Według kronik klasztornych ojców augustianów z XVII w. początki Wielunia sięgają roku 1217. Wówczas bowiem książę kaliski Władysław Odonic, polując w lesistych okolicach, dostrzegł ogromnego jelenia. Ścigał go zapamiętale, ale zwierzę znikło w leśnych ostępach. Na niebie zaś ukazał się kielich, a nad nim Baranek Boży z krzyżem i chorągwią. Pobożny książę na pamiątkę niezwykłego widzenia polecił wystawić w tym miejscu kościół drewniany pod wezwaniem Bożego Ciała, a opiekę nad nim powierzył pustelnikom z zakonu św. Augustyna. Pierwotnie miasteczko nazywało się Jeleń, potem zmieniono nazwę na Wieleń, ostatecznie zaś na Wieluń.

Za czasów Kazimierza Wielkiego zbudowano zamek i kościół murowany oraz klasztor. Kilkakrotnie miasto nawiedzały pożary i za każdym razem jego mieszkańcy odbudowywali je i upiększali. Obecny kościół pochodzi z drugiej połowy XVII w. Został przebudowany ze świątyni gotyckiej na barokową. Posiada skromne wyposażenie, ale za to bogatą kaplicę maryjną.

Kaplica Matki Bożej

Usytuowana jest po prawej stronie kościoła. W bogato zdobionym ołtarzu barokowym umieszczony jest obraz Matki Bożej Pocieszenia. Dzieto, o wymiarach 66 x 84 cm, zostało namalowane farbami olejnymi na płótnie naklejonym na lipową deskę. Jego autor nie jest znany. Obraz powstał najprawdopodobniej w 1640 r. w Krakowie, ufundowany przez tamtejszego przeora klasztoru augustianów dla konwentu w Wieluniu. W prawej części obrazu, z dołu, widnieje postać fundatora - o. Stanisława Starowskiego.

Pierwszą historycznie udokumentowaną wzmianką o cudownym wizerunku jest zapis o. Amadeusza Małaczyńskiego, przeora wieluńskiego, późniejszego prowincjała augustianów, który zanotował w kopiarzu klasztornym: „W kościele znajduje się sławny obraz Matki Bożej, który Bóg raczył ozdobić łaskami. Do tego obrazu przybywa wielu wiernych, którzy znajdują tutaj ulgę w swoich trudnościach, pociechę w nieszczęściach oraz uzdrowienie w chorobach i w dowód wdzięczności zostawiają swoje wota".

Kult Pani Ziemi Wieluńskiej ożywił się jeszcze bardziej po zaprowadzeniu Bractwa Matki Bożej Pocieszenia w 1685 r. Czyniono też liczne zapisy na konserwację obrazu i wystrój kaplicy. Podczas kolejnego pożaru kościoła i klasztoru 18 czerwca 1858 r. zdołano uratować tylko cudowny wizerunek Madonny. Rosły też rzesze pielgrzymów przybywających do sanktuarium wieluńskiego, nie tylko z pobliskich miejscowości, ale także z Kalisza i Sieradza. Główne uroczystości odpustowe odbywały się w niedzielę po 28 sierpnia (wspomnienie św. Augustyna). Tego dnia matki oddawały dzieci w opiekę Maryi. I tak jest do dziś.

Koronacja w 1971 roku

W milenijnym roku 1966 główny odpust w Wieluniu został połączony z obchodami Tysiąclecia Chrztu Polski. Mszę św. koncelebrował wówczas bp Karol Pękala wraz z kapłanami byłymi więźniami obozu koncentracyjnego w Dachau. W dwa lata później kard. Stefan Wyszyński zezwolił na odprawianie w każdą środę Mszy św. o Matce Bożej Pocieszenia przed obrazem wieluńskim.

Największym jednak wydarzeniem w historii sanktuarium była uroczysta koronacja obrazu 5 września 1971 r. Aktu tego dokonał Prymas Tysiąclecia w łączności z kard. Karolem Wojtyłą, metropolitą krakowskim i biskupem częstochowskim Stefanem Barełą. Uczestnikami uroczystości było też kilkudziesięciu biskupów z całej Polski, wielu kapłanów diecezjalnych i zakonnych, siostry z różnych zgromadzeń oraz kilkadziesiąt tysięcy wiernych.

W podniosłym kazaniu Kardynał Wyszyński mówił m.in.: „Z Jasnej Góry - duchowej stolicy Polski - przybywamy tutaj do Wielunia, do miasta niewielkiego wprawdzie, ale mającego bogatą przeszłość. Znamy jego dzieje. Podziwiamy jego zabytki, zachwycamy się wspaniałą architekturą waszej świątyni (...) Przyglądając się temu Obrazowi, jak na kolanach Świętej Bożej Rodzicielki spoczywa Dziecię Jezus, w pozycji właściwej tylko w gronie rodzinnym, przypominacie sobie z pewnością i waszą radość macierzyństwa, gdy z woli Boga wydałyście na świat nowe życie, nowego człowieka. Jakże taką radością mogłyście się nie podzielić z Najlepszą Matką! Przybiegałyście więc tutaj, aby dziękować Maryi za każde dziecko (...) Zeszliśmy z Jasnej Góry do „kołyski" stojącej na wieluńskim bruku, na którym czuwa Matka, Rodzicielka i Opiekunka wszystkich rodzących. Wołamy do Niej: Okaż się Matką dla całej Polski! Okaż się Pocieszeniem dla każdej rodziny!"

Rocznice

W 1981 r. uroczyście obchodzono jubileusz dziesięciolecia koronacji obrazu wieluńskiego; podobnie było w 15. i 20. rocznicę. Przybywa! z Częstochowy nowy ordynariusz bp Stanisław Nowak, który przewodniczył koncelebrze i głosił okolicznościowe kazanie. Specjalny charakter miały obchody srebrnego jubileuszu koronacji w 1996 r.

Na tę niezwykłą okazję telegram na ręce metropolity częstochowskiego nadesłał Jan Paweł II, pisząc: „Przed dwudziestu pięciu laty pielgrzymowałem do tego Sanktuarium, aby wraz z Księdzem Prymasem Stefanem Wyszyńskim dokonać koronacji łaskami słynącego obrazu. Przyozdobiliśmy wizerunek Bogarodzicy królewskim diademem, pragnąc w ten sposób wyrazić pragnienie, by Ona władała i przewodziła, jako nasza Matka i Królowa. Dziś ponawiamy ten akt oddania, dziękując Bogu za wszystkie łaski, jakich w ciągu tego ćwierćwiecza udzielał potrzebującym przez wstawiennictwo Matki Pocieszenia. Jej łaskawej opiece zawierzam wszystkich zgromadzonych w Wieluniu i cały Kościół w Polsce, i na świecie. Z serca błogosławię".

Także arcybiskup Stanisław Nowak wydal list pasterski, w którym czytamy m.in. „Dziś, po 25 latach od tej wspaniałej koronacji, nasze serca na nowo biją gorącą miłością do Maryi i na nowo otwierają się na pocieszenie od Boga, które płynie do nas dzięki przemożnemu Jej orędownictwu. Zycie dzisiejsze również stwarza nam wiele problemów związanych z brakiem pracy, z niedocenianiem trudu rolników, a przede wszystkim z pasowaniem się ze zwykłymi trudnościami naszej doli i niedoli". Nawiązując do uchwalonego przez poprzedni Sejm prawa do zabijania pisał: „Matka Boża Wieluńska wielkim głosem woła o poszanowanie życia, obronę tego życia wobec zakusów ustanowienia brutalnego prawa aborcyjnego w naszej Ojczyźnie. Pocieszycielka Wieluńska jest miłosnym głosem do rodziców, aby z całą powagą podejmowali troskę o wychowanie swoich dzieci do właściwego przeżywania narzeczeństwa i małżeństwa". Temat obrony życia ludzkiego od poczęcia aż do naturalnej śmierci poruszył również metropolita częstochowski w kazaniu wygłoszonym podczas uroczystości jubileuszowych na wieluńskim rynku.

ROZMOWA Z KUSTOSZEM KS. PRAŁATEM MARIANEM STOCHNIAŁKIEM

- Jak pokrótce można scharakteryzować społeczność parafialną skupioną przy sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia?

Ze wstydem muszę stwierdzić, że jest trochę „czerwona". Zarówno podczas referendum konstytucyjnego, jak i w wyborach parlamentarnych większość opowiedziała się po „czerwonej" stronie. Nie była to duża przewaga, ale jednak... Jest więc nad czym pracować. Ale są też i pozytywne przejawy życia naszych parafian. Poczynając od najmłodszych - są tzw. Dzieci Maryi. Grupa liczy około 60 osób. Jest Młodzież Oazowa - 40 osób, oraz Oaza Rodzin - siedem kręgów po pięć rodzin. Są dwie schole - młodsza i starsza - po mniej więcej siedem osób. Ozdobą parafii są chórzyści, którzy pomagają się modlić. Można powiedzieć, że nasz kościół jest rozśpiewany, w czym jest także zasługa pana organisty. Mamy trzech wikariuszy oraz kilka sióstr antoninek. Służą nie tylko w zakrystii i na plebanii, ale także są katechetkami. Oczywiście religii w szkole uczą też księża.

- Jakie obecnie istnieją formy kultu Matki Bożej Wieluńskiej?

W każdą środę (o godz. 18) jest odprawiana Msza św. według specjalnego formularza. Jest to Nowenna z podziękowaniami i prośbami. W każdą niedzielę i święto maryjne śpiewane są Godzinki ku czci Niepokalanego Poczęcia NMP(o godz. 6.30). W pierwsze soboty miesiąca są tzw. czuwania maryjne (od godz. 18.00), które trwają około 40 minut. Składają się na nie rozważania i refleksje przeplatane śpiewami. W maju odprawiane są nabożeństwa maryjne (o godz. 17.30). Frekwencja na nich jest dość dobra. Wieczorem zaś (o godz. 21.) młodzież z KSM i Ruchu Światło - Życie oraz Kręgi Rodzin prowadzą - przy figurce Matki Bożej stojącej przed plebanią - Apel Maryjny. Oczywiście, głównym wydarzeniem w parafii jest doroczny odpust ku czci Matki Bożej Pocieszenia. Obchodzony jest w niedzielę po 28 sierpnia. Cieszy się dużą frekwencją. Uczestniczą w nim bowiem nie tylko mieszkańcy Wielunia, ale także pielgrzymi z różnych stron. Nie przychodzą już w procesjach, ale przyjeżdżają autokarami lub własnymi autami.

- Wieluń byt miastem bardzo zniszczonym w czasie wojny. Wielu też księży z tego regionu oddało życie za Ojczyznę w obozach?

- W 1975 r., tj. w 50. rocznicę utworzenia diecezji częstochowskiej i 30. rocznicę zakończenia drugiej wojny światowej, w naszej kolegiacie została ufundowana tablica pamiątkowa ku czci kapłanów, którzy ponieśli śmierć męczeńską za wiarę i ojczyznę. We wrześniu 1995 r. , a więc w 50. rocznicę zakończenia wojny, Mszę św. na fundamencie wieluńskiej fary - zbombardowanej przez hitlerowców - celebrował nuncjusz apostolski w Polsce abp Józef Kowalczyk. W tej uroczystości religijno-patriotycznej uczestniczyli ambasadorowie wielu krajów Europy, a także Japonii. Był również obecny ówczesny marszałek Senatu RP. Za Ojczyznę modlimy się w każdą pierwszą niedzielę miesiąca (o godz. 12.30). Msza św. połączona jest z modlitwą w intencji Ojca Świętego i świata pracy. Dodam jeszcze, że podczas zeszłorocznej uroczystości odpustowej Mszę św. koncelebrował bp Piotr Libera z Katowic, a homilię wygłosił nasz arcypasterz Stanisław Nowak z Częstochowy, który nawiedza nasze sanktuarium kilka razy w roku. Także z okazji dekanalnego Dnia Chorych oraz na regionalnych dniach duszpasterskich.

nasze trasy terminarz 2016 kraje przeczytaj o naszych trasach